REHABILITACJA



Wizyta u fizjoterapeuty

Każdym z nas kieruje coś innego podczas wyboru terapeuty. Jeżeli już się na kogoś zdecydujemy, to proponuję w odpowiedni sposób przygotować się do wizyty! Wszystko po to, żeby zagwarantować sobie jak najkrótszy czas wyleczenia. Pamiętać trzeba o tym, że nawet po wizycie u najwyższej klasy specjalisty problem NIE znika po pierwszej wizycie! Pomiędzy znaczną poprawą a końcowym wyleczeniem najczęściej mija trochę czasu. Dodatkowo, dla trwałego efektu, często niezbędna jest zmiana nawyków i poziomu aktywności, co wymaga współpracy i otwartości pomiędzy Pacjentem a terapeutą.

Na pierwszą wizytę najlepiej zabrać ze sobą wyniki posiadanych badań wraz z opisem, np. USG, MR, KT, zdjęcia RTG itp. Poza tym warto pomyśleć o urazach, złamaniach, skręceniach i innych dolegliwościach, które mogą mieć wpływ na nasze obecne samopoczucie i przyczynę wizyty u terapeuty.

Po wstępnej rozmowie najczęściej terapeuta przeprowadza badanie manualne i stawia wstępną diagnozę, a potem przechodzi do terapii.

Każdy pacjent powinien również mieć świadomość tego, że ćwiczenia lub inne wskazówki dotyczące postępowania pomiędzy kolejnymi wizytami, są bardzo ważne! Należy, w miarę swoich możliwości, się do nich zastosować, ponieważ są elementem terapii i znacząco przyspieszają pracę w gabinecie.

Obręcz barkowa

Pacjent zgłaszający się z problemami w obrębie szyi (ból głowy, ból szyi, ból ucha, szum w uszach itp) nie zawsze spodziewa się, że terapii poddany zostanie również staw skroniowo-żuchwowy, mięśnie klatki piersiowej czy plecy.

Jednym z mięśni, o których nie można zapomnieć podczas pracy z szyją, jest mięsień mostkowo-obojczykowo-sutkowy zwany potocznie MOS-em, bądź SCM (łac. m. sternocleidomastoideus). Wyraźnie widać go gdy odwrócimy głowę w bok. Do jego napięcia dochodzi w wyniku działania niskiej temperatury, obecności zmian bliznowatych, w wyniku słabego ukrwienia bądź urazu, asymetrii kręgosłupa szyjnego oraz wielu innych.

Dysfunkcja tego mięśnia może spowodować przeczulicę bądź niedoczulicę okolicy szyi i ucha, powodować bóle głowy klasyfikowane jako neuralgia potyliczna. Pacjenci opisują ten ból najczęściej jako ćmiący ból w okolicy oka, brwi, kości jarzmowej, potylicy bądź szczytu głowy po tej samej stronie.